Black&White: Chippendales

20 lut 2011

aa jak kiedys pisalem ze to burdel to mnie skrytykowano :(

21 lut 2011

do ktorej wkoncu jest ta impreza?????
do 00:00??;/
to sie troche nie oplaca!!!

21 lut 2011

do 23;59 hahaha ŻAŁOSNE znowu Chippendales !

21 lut 2011

Znowu, człowieku otrząśnij się od otwarcia clubu są tam chyba 2 raz a impreza jest zawsze do rana, godzina jest taka podana na miasto-info bo wtedy się kończy sobota hehe

21 lut 2011

dj pierdola.... gra jak hiena pasterna a faceci z fajfusami sie ludzia znudzily black & white powinien miec adres daszynskiego 69 :D pozdrawiam

22 lut 2011

tak czy inaczej to będzie kolejna porażka klubu bo nikt nie przyjdzie, ale nie tak spektakularna jak w zeszłą sobote kiedy to ta MEGA impreza tak rzekomo szeroko reklamowana w środkach masowego przekazu zachęciła raptem kilkadziesiąt osób, a słyszałem że sami didżeje wzieli ok 10tys- wiec kolejne gratulacje dla właścicieli za pomysłowość haha... ŻENADA.

22 lut 2011

black pomału upada!!! a szkoda bo klub jest naprawde ładny! właściciele powinni zrobić z tego miejsca dyskoteke!ja proponuje co tydzień ten sam Dj <a tych jest wiele i napewno znalazł by sie odpowiedni który zna sie na tym> zeby grał i wkoncu nadał klimat temu miejscu!..noi oczywiscie tanszy wstep!!!! imprezy organizowane jak Np. Kazantip sa zazwyczaj nie wypałem i była..taka jest prawda ze ludzie sprawdzaja z tygodnia na tydzien co bedzie i wiedza od razu czy odwiedza blacka czy nie...Dyskoteka była by strzałem w 10!

22 lut 2011

dokładnie ! ;)
jest zaa . tańszy wstęp, normalna dyskoteka i oczywiście normalna muzyka, bo nie raaz nie da się wg do tego tańczyć ... wcale nie musi być żadnego motywu, bo i tak jest fajnie ;P nie raz tam byłam i nie mam nic do tego miejsca, w tą sobotę tez się wybieram ! xdd

22 lut 2011

pomysł z dyskoteka nie jest taki zły :) ale proponowałbym troche zainwestować w oświetlenie na sali które nadałoby odpowiedniego klimatu i zostawić jednego Dja który gra pod ludzi i bynajmniej nie sugerować się Krakowskimi klimatami bo tutaj to nie wypali... problem jednak polega na tym że właściciele są strasznie oszczędni pod względem jakichkolwiek inwestycji w rozkręcenie klubu,a jak już coś wymyślą to kończy sie to spektakularną porażką jak np. Kazantip w sobote. jedyny ratunek to zmienić panią menadżer od imprez a może kto inny rozkręci to miejsce !

23 lut 2011

tak... macie absolutna racje... jeden dj nie co tydzien co innego i normalna dyskoteka, a przede wszystkim REKLAMA!!!

23 lut 2011

Pani Menadżer już dawno posyła to miejsce na dno... Nie da się ukryć że oszczędza jak sie da a "klub" hotel czy jakos tak tonie w długach... kto był na ostatnich imprezach to widzial że nawet nie ma kasy na wyremontowanie schodów do wejścia a wylewa się spod nich beton... co buty miałam ubrudzone to dramat!!!! Black to dnooo....

23 lut 2011

renomo sie im psuje bo pani menadzer wyzej niech sie lepiej opamietaja i wroca do starej metody hotel restauracja i to im wystarczy... a imprezy zostawia duzym dyskoteka

23 lut 2011

za kase którą utopili w ostatnią sobote w dj-ach mogli by zrobić te rozlatujące schody i jeszcze pare innych rzeczy... ale tak to już jest gdy bierze się na dane stanowisko osobe która niema kompletnie pojęcia o tym co ma robić,a o jej rzekomych kwalifikacjach decyduje tylko to że jest dziewczyną syna właściciela... czyli tak zwany konflikt interesów przesądza o upadku tego klubu.

23 lut 2011

no piter... święta racja!!!

24 lut 2011

popieram! święta prawda :)

24 lut 2011

i jeszcze ten dj planowany na tą sobotę ..porażka

25 lut 2011

DJ'a się nie czepiam jest ok. Ale żeby ten klub był klubem musi mieć nieziemskie oświetlenie :D. Proponuję zostawić Krakowskie klimaty bo tu to nie podchodzi. Pozdrawiam.

Łukasz Ka 26 lut 2011

Lula, masz coś do mojej osoby? Zapraszam dzisiaj, weź płyty, pozwolę Ci zagrać i podważyć moje kompetencje...:)

26 lut 2011

lukass gdybys byl mniej zarozumialy wszystko byloby w porządku. uwarzasz sie za mistrza swiata dlatego ludzie cie nie lubia. troche pokory

28 lut 2011

i jak tam impreza z chippendales? był ktoś?

1 mar 2011

heh, szkoda gadac! kolesie się starali jak tylko mogli,ale zainteresowania specjalnego nie było! lalki po kątach się chowały, żal... inne pijane drzemały po kanapach, na parkiecie bez rewelacji! niesmak pozostaje... to nie klimat na rozhustanie knajpy! może jakiś koncert wreszcie się odbedzie?

3 mar 2011

no już nie przesadzaj , niektóre z nimi tańczyły . Ale z muzyką to nie było rewelacji .

26 kwi 2019