17 lutego 13:00 - 15:00

Wykład na temat Odo Bujwida - naukowca, mieszkańca Czasławia

  • 17 lutego 13:00 - 15:00

W czwartek 17 lutego o godz. 13 będzie można wysłuchać wykład prof. Janusza Boratyńskiego, członka PAN pt. „W stulecie odejścia profesora Odona Bujwida z Uniwersytetu Jagiellońskiego”. Bohaterem prelekcji będzie Odo Bujwid znany naukowiec, a zarazem mieszkaniec Czasławia.

Wykład będzie ogólnodostępny , w dniu 17 lutego (czwartek) o godz. 13:00 

 

 

Z pamiętnika profesora Odo Bujwida :

"Przy okazji włóczęgi myśliwskiej nadarzyła mi się sposobność zobaczyć folwarczek Czasław, należący do p. Rayskiego . Las. rzeka, górki, położenie prześliczne. Dworek lichy, przebudowany ze starego browaru, stajnie takie, że trzeba budować nowe. Na nie brukowanym podwórzu błoto, o zabudowaniach lepiej nie mówić, ale cena taka, że mi wystarczy na kupno, a na utrzymanie i fundusze na budowę znajdują się u poczciwej "Matuszki", dopóki nie urządzą sobie w Moskwie lub Petersburgu zakładu. No i stało się. W 1899 zostałem właścicielem Czasławia, a właściwie moja żona, której ofiarowałem nowe gospodarstwo. Latem dojazd tam bryczką był łatwy i przyjemny. Jazda trwała 3 godziny. Jeździłem do szczepienia koni w sobotę i wracałem rano w poniedziałek na wykłady. Drugi raz w tygodniu jeździł jeden z moich współpracowników, osobno, za to płatny. W pierwszym roku był nim nieodżałowany dr Napoleon Kostanecki, który zapowiadał się w niedalekiej przyszłości jako pierwszorzędna siła naukowa". [...] Kupiłem Czasław, za który zapłaciłem gotówką 27 000 zł reńskich, tj. około 23 000 rubli. Dokupiłem Krzyworzekę za 20 000 kor. oraz przylegający do podwórza dworu w Czasławiu las za 15 000 koron, zmeliorowałem grunta rolne i założyłem sad na nieużytkach koło domu. Postawiłem murowaną stajnię. Wszystko to kosztowało około 50 000 koron". [...]

 Czasławiem zarządzał rządca, ponieważ właściciel p. Rayski, emigrant z Królestwa Polskiego, mieszkał stale w Turcji. W Czasławiu tylko czasem spędzało wakacje jego dwoje dzieci, z których syn Antoni Ludomił został później generałem lotnictwa. (Ludomił Rayski [1892-1977] – generał lotnictwa II RP)

Cały wolny czas Bujwid poświęcał gospodarowaniu w swym ulubionym Czasławiu. Jako zapalony wędkarz zakładał tam stawy i hodował narybek pstrągów, aby rozpuszczać go w różnych rzekach ziemi krakowskiej. Zżył się też wkrótce z miejscową ludnością, którą według swojego zwyczaju bezpłatnie leczył. Biedni okoliczni chłopi byli wdzięczni za życzliwość i okazywali mu szacunek i zaufanie. Dzięki temu Profesor zdołał zrealizować plany budowy nowoczesnej szkoły w Czasławiu. Po dłuższych naradach z gospodarzami, którzy początkowo z nieufnością odnosili się do poczynań „pana z miasta", zdecydowano przystąpić do pracy nad budową szkoły. W nabytym uprzednio sąsiednim folwarczku Krzyworzece Bujwid postawił cegielnię. Sprowadził strycharza, który zaczął wyrabiać i wypalać cegły potrzebne do budowy. Zamożniejsi chłopi wysupłali trochę grosza, biedniejsi pomagali przy budowie, ale lwią część wydatków pokrył „pan Profesor". Wkrótce stanął nowoczesny budynek szkolny, wyposażony w wodociąg, umywalnie z natryskami i ustępy spłukiwane wodą.

Komentarze