20 marca 18:00 - 20:00

Dom Grecki: Wystawa "KUBA od krańca do krańca"

  • 20 marca 18:00 - 20:00

Muzeum Regionalne "Dom Grecki" w Myślenicach i Towarzystwo Przyjaciół Kuby organizują wystawę fotografii Marty Kowalskiej "COLOR CUBANO" oraz slajdowisko "CUBA DE CABO A RABO" ( "Kuba od krańca do krańca" ).

Aga Niemczewska i Adam Kwaśny zabiorą Was w fotograficzną podróż przez Kubę - Królową Karaibów. Opowiedzą o historii i współczesności Wyspy, poprowadzą do miejsc, których nie zobaczycie z okna turystycznego autobusu. Aga Niemczewska - podróżniczka, Vice-Prezes Towarzystwa Przyjaciół Kuby – La Compañía Cubana. Na co dzień kierownik produkcji filmowo telewizyjnej. Na Kubę pojechała pierwszy raz w 2009 roku i od tamtej pory odwiedziła ją wiele razy, zarówno z grupami turystów, jak i indywidualnie.

Przyjęła lokalną religię, zaprzyjaźniła się z wieloma Kubańczykami, którzy mówią, że jest „casi Cubana”, szlifowała znajomość języka hiszpańskiego na Universidad de La Habana, pod okiem wymagających profesorów kubańskich. Doskonale zna lokalne zwyczaje i kulturę. Adam Kwaśny – podróżnik, pisarz, scenarzysta. El Presidente w Towarzystwie Przyjaciół Kuby – La Compañía Cubana.

Od lat podróżuje na Kubę, gdzie znalazł drugą ojczyznę i praktykuje animistyczną religię palo. Publikował w Zwierciadle i Poznaj Świat. Współpracuje z telewizją TVN, dla której pisze scenariusze. Stale publikuje opowieści Głos z Kuby w Magazynie Podróżników TamTam. Szef El Punto del Viaje Alternativo (Punkt Podróży Alternatywnej).

Organizuje wyjazdy niewielkich grup turystów, zainteresowanych poznaniem Kuby z innej perspektywy niż hotelowe zony All Inclusive. Podczas tych wypraw można poznać życie Kubańczyków, afrykańskich szamanów i kapłanów santerii, oraz niezwykłą kulturę wyspy. 20 marca, godz.18.00. Dom Grecki w Myślenicach Wstęp wolny.

Komentarze

  • 11 mar 2015

    Ostrzegam przed tym człowiekiem. Byłem z nim na wyprawie. Podróż
    ogranicza się do odwiedzania knajp i mieszkania u jego znajomych tylko
    dlatego że sam ma z tego korzyści. Zresztą brak przejrzystości rozliczeń
    to osobny temat. O samej Kubie wie niewiele. Owszem ma kilka
    standardowych historii powtarzanych w nieskończoność. Jednak trudno
    uzyskać od niego odpowiedzi na inne zadawane mu pytania. Niewyobrażalne
    jest dla mnie jak (będąc podobno 25 razy na Kubie) można kompletnie nie
    wiedzieć gdzie się coś znajduje w małym miasteczku? Jedynym wyjaśnieniem
    jest to, że za każdym razem było się pijanym. Właśnie alkohol to
    największy problem Adama. Przez większość dni był pijany, a kilka razy
    na tyle poważnie że np. nie mógł zorganizować nam wyjazdu w góry bo nie
    był w stanie tłumaczyć. To uniemożliwiło mu realizację programu za który
    mu zapłaciliśmy. Koleżanka która już pierwszego dnia upomniała się o
    program została obrzucona puszkami z piwem, które Adam trzymał akurat w
    ręku. Przez cały czas zamiast opiekować się nami miałem wrażenie, że
    próbuje nas zrobić w jajo bardziej niż sami Kubańczycy.
    Prawdopodobnie sprawa najgorszego wyjazdu w moim życiu skończy się w sądzie.

    1 5 Odpowiedz